Pan Prezydent mówi językami
Ktoś najwyraźniej źle doradził Panu Prezydentowi. I nie była
to chyba Pierwsza Dama. Pierwsza Dama jako germanistka zapewne by wiedziała, że
„Absicht ist die Seele der Tat” wcale nie znaczy „cel uświęca środki”. Pan
Prezydent swoją wiedzę o przysłowiach niemieckich zaczerpnął zapewne z
internetowego „Bryka.pl”:
gdzie rzeczywiście przysłowie to tak przetłumaczono. Ale nie jest to
tłumaczenie prawidłowe.
J. Eiselein, w swoim obszernym kompendium Die Sprichwörter und Sinnregeln des
deutschen Volks z 1836 roku (s. 6.) za odpowiednik łaciński tegoż
powiedzenia uznaje sentencję: „Quicquid agunt homines, intentio judicat omnes”
= „Cokolwiek ludzie czynią, o wszystkim rozstrzyga intencja”. I podaje niemiecką
wersję pokrewną: „Der Wille ist des Werkes Seele“ („Wola jest duszą uczynku”),
co Eduard Graf i Mathias Dietherr, autorzy
zbioru Deutsche Rechtssprichwörter („Niemieckie
przysłowia prawne), Nördlingen 1869, s. 293, objaśniają tak: „Wolna wola i zamiar
są najoczywistszymi punktami wyjścia w osądzie każdego czynu”, to znaczy w
ocenie, czy „jest on chwalebny i dobry, czy haniebny i zły”.
Długiej mowy krótki sens: Jeśli rzeczywiście Pan Premier
postępowałby zgodnie z tą maksymą, kierując się wolą i zamiarem odbudowania w
Polsce zrujnowanego (także przy znaczącym udziale Pana Prezydenta) państwa prawa i ładu konstytucyjnego,
to należałoby jego uczynki uznać za „chwalebne i dobre”, nawet jeśli jakiś
omszały kauzyperda w rodzaju nieszczęsnego profesora Ryszarda Piotrowskiego
kręciłby nad nimi jurydycznym nosem.
A Panu Prezydentowi należałoby zalecić, by jeśli zechce przemówić
w języku Goethego, to zamiast szukać natchnienia w brykach internetowych, o
radę zwracał się raczej do Czcigodnej Małżonki.
a propos języków. pańska działalność translatorska jest oszałamiająca. zapewne ma pan mniej lub bardziej konkretne plany na przyszłość, ale, skoro już tu jestem, to czy nie myślał pan o przetłumaczeniu na przykład tej książki? https://www.mohrsiebeck.com/en/book/die-symboltheorie-bei-novalis-9783161488825/?no_cache=1
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za dobre słowo! Co do książki, której przekład Pan/Pani sugeruje, to wydaje się to praca baaardzo specjalistyczna, która w PL zainteresowałaby może pięć osób, z tych pięciu zaś cztery zapewne są w stanie czytać ją w oryginale.
Usuń